15 cze 2015

"Nenufary" Małgosi - pochwała codzienności


Kiedy nie ma się czasu napisać krótko, pisze się długo - takie stwierdzenie krąży wśród "ludzi pióra", czyli wszystkich, którzy zawodowo zajmują się pisaniem. Jest to niezaprzeczalna prawda. 
Skrótowość myśli wymaga wielkiej precyzji, refleksji, doboru idealnych słów i tysiąca poprawek. 
W odróżnieniu od prozy (literackiej, dziennikarskiej czy użytkowej - wszystko jedno), w której czasem obfitość słów jest celowa, poezja osiąga w tym zakresie najwyższe szczyty. "Przegadana" poezja to po prostu nuda. Oszlifowana poezja, to uczta dla ducha.

Miałam ostatnio wielką przyjemność uczestniczyć w wieczorku poetyckim Małgosi Orawskiej, której wiersze pochodzące z pierwszego tomiku już kiedyś prezentowałam na moim poprzednim blogu. 

Nowy tomik pt. "Nenufary" uwiódł mnie od pierwszej strony, dlatego chcę się podzielić z Wami wybranymi strofami, które czarują słowem. 
Na poprawienie nastroju dla wszystkich smutnych, zapracowanych, zmęczonych i z utęsknieniem czekających na urlop - kropelka ulotnych przeżyć zwykłego dnia codziennego, który jest równie piękny i potrzebny, jak każde wielkie święto:

JESTEŚ 

w brzęczeniu pszczół
w szeleście listów
w aromacie nocnej herbaty
w pocztówce z gór
na skrzyżowaniu
w pamięci telefonu
w uśmiechu aniołów
w szkatułce chwil
przechowywanych na wieczność

jesteś

codzienny
niecodzienny tort
z wisienką metafizyki               







RACHUNEK
Do Anioła Stróża

Wiem
że jesteś blisko
Wiem
bo co jakiś czas
szeleścisz nerwowo
skrzydłami

a przez okno
wrzucasz mi kamień
owinięty rachunkiem
sumienia



Wiersz do Anioła Stróża to mój ulubiony fragment tomiku. Autorka pisze tak wciągająco, że chciałoby się czytać i czytać... 

Gdy zapytałam Małgosię, dlaczego tomik ma tylko 64 strony (dla mnie mógłby mieć 500), powiedziała z uśmiechem: "Cierpliwości. Poezja dojrzewa bardzo długo, jak dobre wino."
Mimo to ja będę z niecierpliwością czekała na kolejne wiersze. 

Zapraszam także do wysłuchania doskonałej muzycznej interpretacji jednego z wierszy Małgosi "W obronie szarości" - w wykonaniu Jarosława Tuckiego, z muzyką Kamila Patuckiego:

Strona Autorki: 




Brak komentarzy: