Kolejne znalezione w sieci opinie Czytelniczek "Wspomnień w kolorze sepii":
- autorka recenzji : Ania, mama Alicji i Natalki
"(...) "Wspomnienia w kolorze sepii" mnie zauroczyły. Czytałam tę książkę z wielką przyjemnością. Nie spieszyłam się. Po prostu cieszyłam się każdym zdaniem. Ta lektura to świetnie napisana powieść obyczajowa z ciekawym wątkiem historycznym i nutką romantyzmu.(...)"
- autorka recenzji: Madziusia
"(...) "Wspomnienia w kolorze sepii" to trzecia książka Anny J. Szpielak, jaką miałam okazję czytać i szczerze przyznaję, że okazała się najlepszą. O ile wątkiem współczesnym autorka nie do końca mnie przekonała, o tyle perypetie przodków Joanny śledziłam z wielkim zainteresowaniem. (...) Wątek historyczny został napisany z prawdziwą dbałością o szczegóły, również w warstwie językowej. Autorka zastosowała otwarte zakończenie, będące zapowiedzią kolejnej związanej z powieścią historii, której będę oczekiwać z niecierpliwością."
Całość na stronie:
- na blogu: Poczytajka
"(...) Anna Szepielak należy do grona moich ulubionych autorek. Jej powieści emanują ciepłem, spokojem i niepowtarzalnym klimatem. I takie są też „Wspomnienia w kolorze sepii”. W rzeczywistość Joanny, jej codzienne rozterki i problemy w ciekawy sposób wkrada się zamierzchła przeszłość sprzed półtora wieku. W przeszłości tej odbijają się echem XIX w. powstania narodowe, zamieszki na kresach, I i II wojna światowa oraz wczesne lata powojenne. Bohaterami tych wydarzeń są nieżyjący już przodkowie z rodziny jej babci Danuty. Ich intrygujące dzieje przeplatają się z teraźniejszością, uzupełniają ją i rzucają nowe światło na to co jest teraz. (...)"
CAŁOŚĆ NA STRONIE:
- na blogu: Lektury wiejskiej nauczycielki
"(...)Warto sięgnąć po "Wspomnienia", szczególnie jeśli ktoś zna "Młyn nad Czarnym Potokiem" - znajdzie tu bowiem dalszy ciąg losów bohaterów znanych z tej powieści. Aczkolwiek bez problemu można czytać tę książkę bez znajomości jej poprzedniczki.(...)"
CAŁOŚĆ:
- autorka recenzji - Alicja Szermet
"(...) Książka pani Anny J. Szpielak może się wydać niektórym nieco staroświecka. Autorka pokazuje wartości, które były ważne w XX wieku i, które powinny zachować także swoją ważność w wieku XXI. Wiejski klimat, porządność i prawość życia ludzi to wszystko jednak powoduje, że „Wspomnienia w kolorze sepii” stają się świetną powieścią obyczajową, po prostu idealną dla kobiet. Mądra i wartościowa... Tak samo jak bohaterowie tej książki.(...)"
CAŁOŚĆ na blogu:
Bardzo dziękuję :)
4 komentarze:
Książka jest świetna ;)
Bardzo się cieszę, że się podoba:)
Pierwszą książką Anny Szepielak, którą przeczytałam były "Wspomnienia w kolorze sepii". Z miejsca zostałam wielbicielką autorki. Moje uwielbienie jeszcze wzrosło po przeczytaniu dwóch kolejnych powieści: "Dworek pod Lipami" oraz "Młyn nad Czarnym Potokiem". Ta ostatnia szczególnie mi się podobała. Tak więc polecam!
Dziękuję za miłe słowa:)
Prześlij komentarz