31 sie 2015

Rąbek tajemnicy - "Znów nadejdzie świt"


Na osłodę ostatniego dnia wakacji zapraszam do przeczytania pierwszych oficjalnych fragmentów mojej nowej powieści - dzisiaj przedstawiam Karolinę, przodkinię Elwiry, i tajemniczy zapisek o wydarzeniu, od którego wszystko się zaczęło...



(...) Wiele lat później:








2 komentarze:

martucha180 pisze...

Powstrzymywałam się przez kilka dni przed przeczytaniem fragmentów ostatniego tomu trylogii "Nad Czarnym Potokiem", bo wiedziałam, czym to grozi. :) Ale w końcu nie wytrzymałam i zaczytałam się w tych drobnych literkach! Wpadłam po uszy! Ja nie wiem, tak nie uchodzi katować czytelników... Oj, nie uchodzi!
Nota z bene - rok 1884 w moich poszukiwaniach genealogicznych stał się bardzo wymowny, bo to pierwsze i do tej pory najważniejsze odkrycie. Jam "córka" młynarza, z czego się zawsze podśmiewałam. I wiem, jak na imię mieli moi praprapradziadowie!
Serdecznie pozdrawiam!

Anna J.Szepielak pisze...

Droga Pani Marto:)
Moim zamiarem byo sprawienie Czytelnikom małej niespodzianki, a nie dręczenie:) Niestety, więcej opublikować nie mogę, ale słyszałam, że książki zamówione w przedsprzedażach mogą trafić do właścicieli już po 15 września, więc jeszcze przed oficjalną premierą.
Sama też nie mogę się doczekać, by wziąć ją do ręki i by usłyszeć, czy nowi bohaterowie zostaną choć trochę polubieni przez Czytelników. Mam nadzieję, że szybko zaspokoi Pani swoją ciekawość i przepraszam, że czasem opublikowanie komentarzy nieco się opóźnia. Niezmiernie się cieszę, że przyczyniłam się choć odrobinę do Pani odkryć rodzinnych, gratuluję. Serdecznie pozdrawiam.