26 mar 2020

#zostańwdomu i nie tylko :)

Zacznę dziś od: DZIEŃ DOBRY :)

Dzień dobry, drogie Czytelniczki, Czytelnicy, Goście, Bibliotekarze...
Dzień dobry wszystkim zmartwionym, zestresowanym, zamkniętym nie tylko w domach, ale i w czterech ścianach smutnych wiadomości, które płyną ze świata.

Dzień dobry wszystkim ogarniającym z trudem swoje cudowne pociechy szalejące w domach i wszystkim pracującym zdalnie mimo szczekających psów, przypalającej się zupy i marudzącej rodzinki, która ma już dość izolacji i chce wyjść na słońce.
Dzień dobry także wszystkim, którzy są na pierwszej linii frontu w tej walce - to oni mają przecież najtrudniej.

Choć to niełatwe, powiedzmy sobie: ten dzień będzie dobry.
Na tyle na ile możemy, w nowej dla nas sytuacji życia, spróbujmy się uśmiechać i nie dać się pesymizmowi, spróbujmy znaleźć dla siebie chwilę na jakieś małe przyjemności. A może wtedy rzeczywiście dzień będzie trochę lepszy, dla nas i naszych bliskich, dla przyjaciół i sąsiadów? Kto wie?:)
#zostanwdomuiczytaj #zostanwdomuigotuj
fot.A.Sz.
#zostajęwdomuipiekę 


Nie chcę dziś pisać o poważnych sprawach, bo już przecież wszyscy zrozumieliśmy, że świat po epidemii nie będzie taki jak przed nią. W naszych czasach doświadczyliśmy wiele takich zdarzeń, które na zawsze zmieniały nasze myślenie o codzienności, o sobie, o innych. Wierzę, że i z tego wyjdziemy z czymś dobrym, co zabierzemy ze sobą w plecakach doświadczeń w przyszłość.

Chcę napisać o tym, co może poprawić humor, bo jak widać w mediach społecznościowych, nie poddajecie się :)
Czytacie, pieczecie, uczycie twórczo swoje dzieci, malujecie, nagrywacie... Nawet sprzątanie może być ciekawe, gdy się do niego odpowiednio podejdzie.
I to jest właśnie cudowne: szukanie w naszej codzienności okruszków radości. 
Nie dajmy się smutkowi!

Jest to też dla mnie świetna okazja, żeby znów hurtowo wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy piszą do mnie e-maile tylko dlatego, że chcą podziękować mi za napisanie tej czy innej książki.
fot.A.Sz.
TO NAPRAWDĘ CUDOWNE dostawać od Was taki zastrzyk energii do dalszej pracy!

I jest to dobra okazja, żeby jeszcze raz głośno potwierdzić: TAK, POWSTAJE TRZECIA CZĘŚĆ serii "Dziedzictwo rodu"!

Nie wiem, skąd wzięła się plotka, że dalszego ciągu nie będzie. Początkowo rozważałam nawet napisanie czterech tomów, ale po ustaleniach z Wydawnictwem Filia zdecydowałam, że do Waszych rąk trafi jeszcze jeden grubaśny tom. Będzie to prawdziwa podróż przez wieki.

Moje książki kupicie zarówno w wersji papierowej, jak i jako e-booki i audiobooki. 
fot.A.Sz.

Jeśli możecie, wspierajcie teraz lokalne księgarnie lub kupujcie produkty cyfrowe, bo przecież wiele stacjonarnych księgarni jest teraz zamkniętych.
Jeśli natomiast szukacie produktów na czytniki, to poza zwykłymi księgarniami znajdziecie moje powieści także na Legimi.

Odwiedzajcie mnie także na Instagramie. Wystarczy wpisać  #annajszepielak

MIŁEGO DNIA!!! 

4 komentarze:

ejotek pisze...

Dzień dobry :)

Bardzo dziękuję za tak pozytywnego posta :) W tych czasach mają naprawdę ogromną moc, bo już wariuję w domu, robiąc za nauczyciela nauk wszelakich, bo to 3 klasa podstawówki, więc jeszcze dodatkowo za katechetę przygotowującego do komunii.
Maila z podziękowaniami za książki nie piszę, ale wielokrotnie udzielałam się tutaj :)
Póki co stosuję się zasady #zostańwdomu #zostańwdomuiczytaj

Pozdrawiam serdecznie!

Anna J.Szepielak pisze...

Dziękuję również :)
Życzę siły i dużo uśmiechu w domowych zmaganiach. I choć chwilki dla siebie:)
Pozdrawiam

Monika W. pisze...

Pani Aniu, uwielbiam Pani powieści. Właśnie wysłuchałam drugiego tomu sagi "Dziedzictwo rodu", pierwszą przeczytałam już jakiś czas temu. Bardzo się cieszę, że powstaje część trzecia, bo ta spadająca perła w mroku tak mnie nastroiła na ciąg dalszy, że już nie mogę się doczekać. :) Czy znana jest już jakaś orientacyjna data wydania trzeciego tomu?

Pozdrawiam serdecznie

Anna J.Szepielak pisze...

Pani Moniko,
wirusowy chaos sporo namieszał. Wciąż pracuję nad tomem trzecim. Na pewno znów cofniemy się głębiej w przeszłość:).
Na razie mogę jedynie napisać, że trzeci tom ukaże się dopiero w przyszłym roku, być może na wiosnę.
I dziękuję za tak miłe słowa, to daje motywację do walki. Pozdrawiam ciepło z XIII wieku :)